Programista rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę!
- Och Ty szczęściarzu!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok nowej klawiatury...
- Nie p***l! Kupiłeś nowego kompa? A procesor jaki?
wtorek, 11 listopada 2008
for fun
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
heh, życiowe... w pewnym kole zainteresowań :)
sytuacje badź miejsca nie są zbieżne z kołem foto. :)
"
-Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok nowiutkiego D3 z nikkorem 70-200 i światłem 2,8...
"
Prześlij komentarz