czwartek, 4 grudnia 2008

kreatywność na godziny

Nie myślałem że tak tak wiele czasu zajmie wyrwanie do pracy 8h z doby :/

Suma sumarum wzmożyło się zamieszanie czasowe, skończyło się spanie do 10, i trzeba być kreatywnym co dzień, stawiając czoła co raz to wyzwaniom ;] Ma to i swoje dobre strony, przez ostatni miesiąc zdobyłem więcej doświadczenia niż przez ostatni rok(przez myśl mi nigdy nawet by mi nie przeszło że puszcze render na 0,5miliarda pikseli a tu prosze zrobione i jedziem dalej), no i chyba najwarzniejsze pracuje we własnym zawodzie i przy tym co lubie :) A pod spodem pare owoców :)






1 komentarz:

skrobi pisze...

jakie to solveowe :)